A co powiesz o kawie na trawie? Networking inaczej

dog-playing-with-wrapping-paper-in-garden-1024x683

Jak kojarzy Ci się networking?

(Wpis ten napisałam w 2016 roku dla portalu kreatorkajutra.pl, który miałam przyjemność współtworzyć-ale zamiast słowa „networking” występuje tam „kawa kreatorek”. Sens został zachowany. Bo nasze kawy Kreatorek to były z założenia spotkania networkingowe i o networkingu w innym wydaniu to jest artykuł)

O 9.00 rano nic Cię nie zaskoczy i nic Ci nie wypadnie

Przyjęło się, że networking to popołudniowe i wieczorne spotkania. W hałasie, w duchocie, nad kawą latte za 12 PLN (przy dobrych wiatrach). A gdyby tak…  raz zrobić networking rankiem, na trawie? Idzie już wiosna, coraz cieplej, coraz ładniej, coraz zieleniej. Na pewno w mieście każdej z Was jest jakiś fragment zieleni – park, błonia, jezioro, plaża, zalew, ogród – gdzie można spotkać się i delektować byciem Tu i Teraz. Rano to czas picia kawy (tej pierwszej), rano jest świeże, wolne od goniących spraw. Wyobrażam sobie taki networking jako spotkanie towarzyskie, trochę w stylu pikniku ze śniadaniem na trawie. Koce, maty, luźny strój, słońce! Networking inaczej!

Jakie są zalety?

  • jesteś świeża, wypoczęta, masz otwarty umysł
  • możesz przynieść własną ulubioną kawę (nawet ta kupiona po drodze na stacji benzynowej)
  • możesz przygotować przekąski i bezkarnie je wypakować i konsumować (albo nawet całe śniadanie!), co w lokalu raczej jest trudne
  • na powietrzu możesz oddychać pełną piersią, śmiać się w głos, krzyczeć
  • możesz przynieść swoją ulubioną muzykę lub słuchać przyrody
  • możesz wykonywać ćwiczenia, biegać, zmieniać pozycję, chodzić boso po trawie, gapić się na chmury
  • nie trzeba się stroić i pacykować (!)
  • możesz wpaść na kawę po porannym joggingu/rowerze/rolkach
  • łatwiej wspólnie kontemplować, medytować, ćwiczyć itp.

Co można robić na takim spotkaniu (oprócz oczywiście networkingu)?

  • medytować (jeśli nie macie w grupie nikogo, kto kiedykolwiek próbował medytowania i nie wiecie, jak się to robi – każda z was może sobie przygotować własny starter wiedzy i poprowadzić sesję – wspólna nauka to również niezła zabawa)
  • spróbować jogi lub innych ćwiczeń
  • zrobić i zjeść wspólnie śniadanie na trawie
  • malować pejzaże
  • kolorować mandale lub inne odstresowujące kolorowanki
  • samodzielnie zrobić wiosenny bukiet (chyba, ze jesteście w miejscu, gdzie chroniona jest roślinność)
  • zrobić zabawną sesję fotograficzną

Wiosna już się zaczęła, trawa się zieleni, słońce świeci jak szalone – umówcie się na kolejny networking z kocem pod pachą. Niech każda z Was przygotuje jakieś ZDROWE przekąski (możecie się umówić, czy na słodko, czy wytrawnie czy jeszcze inaczej). Wybierzcie temat przewodni. Róbcie zdjęcia!

Nie zapomnijcie jednak o jakiejś alternatywie, w razie jakby pogoda zawiodła.

 

Oryginalny artykuł: TUTAJ

Kaśka

Dodaj komentarz