Ile razy w miesiącu myślisz o tym, że pora już rzucić ten pieprzony etat? Że jeszcze jedno zdanie i dostaniesz wylewu? Że jak zaraz wyjdziesz i zamkniesz za sobą drzwi to po swoje rzeczy osobiste przyjedziesz dopiero za rok?

Jak często myślisz, że już pora się odważyć i zacząć robić coś, co lubisz? Jak często myślisz o tym, że wolałabyśTU i TERAZ realizować swoje priorytety i zajmować się swoimi sprawami zamiast robić coś za kogoś?

A może jest tak, że w zasadzie to ten etat Ci nie przeszkadza – w końcu daje co miesiąc wpływ i przychód, zapewnia jakieś bezpieczeństwo finansowe – w zasadzie to lubisz to co robisz, Twoja praca pasuje do Twojego temperamentu, oczekiwań i ambicji, zawodowo jest OK., ale gdzieś obok, cichutko w duszy szemrze jakieś hobby czy inna pasja, którą chciałabyś rozwijać i która może dać Ci dodatkowe przychody? Można mieć i etat i działalność.

A może być jeszcze inaczej – nie możesz znaleźć od dłuższego czasu zatrudnienia, nie miałaś dokąd wrócić po urodzeniu dziecka, akurat wróciłaś (albo planujesz) powrót do kraju z zagranicy… tak czy siak, siedzisz w domu (lub jesteś zarejestrowana w PUP).

Uczysz się, studiujesz? Świetnie! Zatem może warto „dorobić sobie” do stypendium wykorzystując swoje talenty, wiedzę i budować już markę osobistą oraz zdobywać doświadczenie, którego od absolwentów tak bardzo oczekują pracodawcy?

Szczerze przed sobą powiedz: ile razy w ostatnim miesiącu myślałaś o tym, aby „pójść na swoje”?

W całości lub w części, rzucając etat lub rozwijając pasję w biznes? I naprawdę jeszcze nie zajęłaś się tym tematem? No proszę Cię, skoro to czytasz, jesteś tu z nami to nie jesteś przecież skrytą i zahukaną osobą!

Działalność gospodarcza jest jedną z form prowadzenia biznesu w Polsce. Dla osób indywidualnych jest najprostszą (z punktu widzenia prawno – organizacyjnego, finansowo – księgowego i podatkowego) formą prowadzenia własnej firmy.  To, czy dla Ciebie będzie to forma najbardziej odpowiednia z punktu widzenia zakresu prowadzonego biznesu – musisz rozważyć i ustalić sama (jeśli nie jesteś pewna, podpytaj rodzinę, znajomych, księgowych, doradcy finansowego itp.). Jest to możliwość samodzielnego królowania na własnym zamku czy (jeśli wolisz) bycia samej sobie sterem, żeglarzem i okrętem. Działalność taką odpowiedzialnie prowadzisz sama, zarabiając na siebie (i ewentualnych podwykonawców).

Najtrudniejszą rzeczą jest podjęcie decyzji czy warto, czy to dobry czas. Bo w to, że masz już pomysł, to nie wątpię! I wiesz co – ja doskonale znam i już słyszę wszystkie argumenty „przeciwko”. Wiem też, że jednym z takich argumentów jest kasa na rozpoczęcie, na wystartowanie.

Ten artykuł nie jest dla tych osób, które chcą tylko kupić sobie nowy laptop, aparat, dołożyć do samochodu czy sprzętu kosmetycznego. To jest artykuł dla odważnych kobiet, z pomysłem, z inicjatywą, z odwagą i z determinacją. Jest podpowiedzią, gdzie szukać, by znaleźć.

Badania bilansu Kapitału Ludzkiego w Polsce (program operacyjny finansowany ze środków unijnych, który umożliwiał otrzymanie środków na rozpoczęcie działalności gospodarczej, a w niektórych przypadkach pomagał również finansowo w pierwszych miesiącach prowadzenia działalności), czyli mierzenie efektywności wykorzystania środków unijnych na zwiększenie przedsiębiorczości w Polsce w latach 2007-2015 wskazują jednoznacznie, że tylko około 16-18% firm, które powstały dzięki takiemu wsparciu przetrwało na rynku dłużej niż 2 lata. W domyśle: tylko te 16-18% przedsiębiorców otrzymało dofinansowanie, bo rzeczywiście go potrzebowało (niestety moje zawodowe doświadczenia w dużej mierze to potwierdzają). Czyli tylko co piąta firma, która rzeczywiście rozwinęła się i działa dlatego, że dostała „wsparcie na starcie” była biznesem, w który efektywnie zainwestowano unijną kasę. Pozostałe firmy albo nie przetrwały (ze względu na konkurencję lub koniec niskiego ZUSu), albo właściciele skierowali energię na inne biznesy lub po prostu znaleźli etat i działalność nie była im już potrzebna (są to 3 najczęściej wymieniane przyczyny zaprzestania dofinansowanej działalności). Dlatego też w bieżącej perspektywie zaostrzone są warunki i wymagania dla nowo powstających firm, prowadzonych w oparciu o jednoosobową działalność gospodarczą, które chcą pozyskać środki na wystartowanie.

Co zatem musisz wiedzieć?

1. Pomysł nie musi być innowacyjny czy „kosmiczny” – łatwiej jest robić to, co się kocha niż spełniać oczekiwania innych w zakresie realizacji „kreatywnych” celów.
2. Twoja koncepcja musi być jednak w pełni przemyślana, a biznes plan wykonany rzetelnie i obiektywnie – wiem, trudno się pozbyć huraoptymizmu, w dokumentach trzeba pokazać, że to będzie rentowne przedsięwzięcie, ale chyba robisz to po to, aby zarobić?
3. Szczegółowe rozeznanie rynku, konkurencji, potrzeb potencjalnych klientów i stworzenie planu budowania przewag konkurencyjnych jest na tym etapie nieodzowne. Nie żałuj na to ani czasu, ani zdrowia, ani w razie potrzeby pieniędzy.
4. Pomyśl, jakie masz talenty, kompetencje, umiejętności, tajemną wiedzę i rzeczywiste zasoby, którymi możesz dysponować i wykorzystać je do budowania własnej firmy.
5. Przemyśl dobrze, co rzeczywiście jest Ci potrzebne – środki są przyznawane w określonej wysokości, posiadają limity a część wydatków może nie zostać sfinansowana, jeśli oceniający uznają, że nie są one konieczne i niezbędne lub są nieracjonalnie oszacowane.
6. Pamiętaj, że budujesz swoją markę osobistą – od momentu podjęcia decyzji o działaniu, a nie od chwili wywieszenia szyldu!
7. Masz tylko 1 szansę na 2-5 lat, aby dostać dotację (z możliwości ubiegania się o tego typu środki są wyłączone osoby, które – w różnych konkursach – otrzymały już takie dofinansowanie bądź prowadziły już działalność gospodarczą w ciągu ostatnich 2-5 lat).
8. Jeśli powyższe, a szczególnie pkt. 2, jest Ci zupełnie obcy i uznałaś go za bzdurny – odpuść sobie!Papierologii i biurokracji przy pozyskiwaniu i rozliczaniu jest tyle, że naprawdę nie warto tracić na to czasu i energii, jeśli nie podchodzisz poważnie do swojego biznesu.
9. Otrzymanie dotacji to dopiero początek – to nie czarodziejska różdżka, która nagoni Ci klientów, wypromuje firmę, zajmie się sprzedażą i napełni w cudowny sposób Twoje konto bankowe – to jest kasa na start – oprócz zrobienia zakupów musisz wykorzystać szansę, jaką Ci daje.
10. Nie przestawaj się inspirować – jak już wystartujesz będziesz musiała ciągle się rozwijać, ciągle walczyć z konkurencją, tworzyć przewagi konkurencyjne. W biznesie nie wystarczy wymyślić raz czegoś nowego – trzeba to robić nieustannie.
11. Jeśli nie musisz brać takiej dotacji – nie bierz! (patrz pkt.8).

Gdzie szukać wsparcia?

Są tak naprawdę trzy drogi pozyskania tego rodzaju wsparcia, przy czym dotacja dotacji nie równa, nie wszystkie pochodzą ze środków unijnych (niektóre tylko z budżetu państwa) i nie wszystkie są dostępne dla każdego – są różne ograniczenia i wyjątki.

Poszukując dotacji warto udać się do:

1. Urzędu Pracy – mają tam krajowe i unijne projekty udzielające wsparcia na takie inicjatywy
2. Śledzić oferty firm szkoleniowych / doradczych / fundacji itp. – finansowanie unijne tego typu przedsięwzięć sprawia, iż potrzebni są „operatorzy” tej kasy, czyli firmy, które udzielają nam dotacji w zamian za udział w projekcie.
3. Poszukać wsparcia u tzw. Aniołów Biznesu (są to instytucje na kształt macenatów) – możesz znaleźć firmę / instytucję, która, w zamian za % od zysków, wesprze Cię i Twój projekt finansowo – tutaj zastrzegam – przed podpisaniem umowy poradź się prawnika co do jej zakresu!
4. Zapoznać się z ideą Platform Start – UP – finansowane są z funduszy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia ale również istanieją platformy komercyjne w innych częściach naszego kraju

Jeśli jednak masz pomysł na duże, innowacyjne, wysokonakładowe przedsięwzięcie, oparte o rozwój, badania, współpracę naukową – zastanów się nad prawdziwym start – up’em!

Co dalej? Działaj!

1. Upewnij się, że w 101% jesteś pewna, że rzeczywiście to jest to, czego chcesz, to jest to, o co Ci chodzi.
2. Przeczytaj dokładnie wszystkie dokumenty, regulaminy i inne instrukcje/wytyczne, które musisz znać, aby przygotować dokumenty aplikacyjne.
3. Jeśli pozyskanie dotacji jest związane z udziałem w jakimś projekcie – rzetelnie wykorzystaj taką szansę – te szkolenia i doradztwo są naprawdę przydatne, pożyteczne, pomogą Ci rozwinąć koncepcję lub rozwiać wątpliwości. Pamiętaj, że czas na rozwój jest zawsze i nawet jeśli skończyłaś zarządzanie czy inną specjalizację, na szkoleniu poznasz ludzi z doświadczeniem, którzy mogą dać Ci jedną kluczową wskazówkę czy inspirację.
4. Nie żałuj czasu na dokładne zaplanowanie działań, rozeznanie rynku i obiektywną ocenę Twojego pomysłu.
5. Pokaż, że Twoja inwestycja jest najwartościowsza, Ty jesteś kompetentna i zaangażowana, że bez tego wsparcia nie dasz rady wystartować. Walcz o swoje! W razie odmowy, napisz odwołanie! Bądź gotowa i zdeterminowana!

A teraz idź i zrób to, o czym myślałaś czytając ten post! Do roboty! Po prostu zrób to! Szkoda czasu. Lepiej zrobić 100 błędów niż siedzieć i analizować, gdybać, wzdychać. Biznes zaczyna się w głowie, ale tworzy się w czynach.

Wpis powstał dla portalu kreatorkajutra.pl